Wszelakie ciekawe (lub nie) cytaty własne i cudze, zamieszczamy tutaj.
Ja o napisach w filmach: "Po co komu napisy i tak każdy umie czytać!"
Offline
Make love and war!!!!
(mój)
"Jó noł łot aj min łen aj sej red"
(chyba mój)
Ryszardzie, Ty palisz?!
(mój)
"jest tylko pozytywne wyrażanie zdania. nie ma negatywnego wyrażania zdania."
(jakaś fanka biberka)
Ostatnio edytowany przez Nofink (2013-06-02 15:12:55)
Offline
User
"Może Gabriel to Anioł, ale wciaż facet. W dodatku ślepy!"
- Mój właśny, który nawet zapisałam w ksiażce koleżanki, gdyż gość mnie wręcz zmusił do tego... xD! Jak, na litość Anioła, można nie widzieć zakochanej dziewczyny, która autentycznie używa słów 'Kocham Cię"? -____-
"Masz tu dużo ludzi, Cain. Muszę być Groźny."
- Zajebisty tekst Sama!!! *.*
Z mojej ukochanej serii Dary Anioła, większość wypowiedziana przez Jace'a Waylanda:
"Miłość czyni nas kłamcami"
- Miasto Popiołów
"Kocham Cię i będe kochał aż do śmierci, a jeśli później jest jeszcze jakieś życie, nadal będe Cię kochał"
- Miasto Szkła
"Pewnie ma nadzieję, na jeszcze jedną gorącą randkę?!"
- Miasto Szkła
"„- Więc mówisz, że będę miał bliznę? Dużą i brzydką. Na piersi. - Cholera - mruknął Jace - A zależało mi na tych pieniądzach za pokaz mody plażowej.”
- Miasto Zagubionych Dusz
No... jest ich jeszcze mnóstwo, ale to innym razem ;D
Offline
Pogromca błędów
Od kilku miesięcy mnie to bawi, więc wrzucę. [krypkoreklama]Bardzo dziwne opko ałtorstwa znajomego z Foruma. Ów znajomy jest tłumaczem (z wielu dziwnych języków) i redaktorem, a jego opko jest doskonałe w każdym calu. [/kryptoreklama]
Moje naj-naj najukochańsze:
- A co tam u was? – zapytał Patel. – Uczysz się znowu jakiegoś języka, Kalju?
- Przypominam se podstawy niemieckiego – stwierdził perkusista. – Całkiem odpowiednio, jak na okoliczności, nie?
- I jak ci idzie?
- Mam kłopoty z pytaniem o godzinę – stwierdził Laar. – Wieviel Hure ist es?
- Eee… - zastanowił się Edward. – To już lepiej po prostu „Hast Uhr?”
Potem, aby się pozbyć stresu wywołanego jak wichurą, tak i sporem o Natalie, chłopcy zagrali freejazzową improwizację na motywach „Asereje”, a potem jeszcze „Dom wschodzącego słońca”, który płynnie przeszedł kolejno w „Smells Like Teen Spirit” i opening z „Gumisiów”. Potem zaś jeszcze raz poszli się napić.
Najpiękniejszy opis seksu ever napisał:
Wtedy zobaczyła jego wirylne membrum, długie i potężne jak autobus, i zaczęła ręcznie piastować, aby w kluczowym momencie ten autobus nie okazał się przegubowy.
Fragment pewnej analizy (na czerwono dopisek analizatora, który to dopisek mnie tak ómarł):
Czytajt i pałąjta się ostatnimi odcinkami, chyba
ostatnimi xD
Pałąjtam się z lubością.
I moje ukochane zdanie, którego jeszcze nigdy nic nie przebiło:
Nie afiszuję się z tym, że się nie ukrywam
*tsunami serduszek*
Offline
"Ta nauczycielka jest taka fajna, że ja ją lubię!"
(moje kreatywne argumentowanie)
Offline
Pogromca błędów
Przebijam.
"Nienawidzę pomarańczowego, wręcz go nie lubię!"
By jakaś oceniająca z ocenowej piaskownicy.
Offline
Pogromca błędów
http://www.wywiader.pl/leleth napisał:
Próbuję zgrać internet na usb i komputer mi się wiesza. Co robić???
W połowie ściągania zawiąż kabel na supełek i szybko wyciągnij wtyczkę. Internet zostanie w kablu.
Autentycznie popłakałam się ze śmiechu.
E:
to co wyżej napisał:
Czy łódź podwodna jest jak a) tramwaj wodny, b) diabelski młyn, c) kamień filozoficzny w reprodukcji? Odpowiedź uzasadnij.
d) miłość.
Ponieważ łódź podwodna trwa wiecznie, to tylko ludzie się zmieniają.
XD
Offline