Lubię ten zespół/projekt i uważam, że jak się wsłuchać, to wcale nie jest głupia muzyka. Może nawet ambitna jak na gatunek, który przyszło SC reprezentować? Dodam jeszcze, że bardzo kojarzą mi się z latem.

Tagi:     ebm     industrial     dark electro     electronic     darkwave

"lastuś napisał:

Suicide Commando tworzy Johan van Roy. Zespół został załozony w 1986 roku. Dziś jest to już legenda muzyki dark electro. SC powstało w Belgii. Wydało jak dotąd 9 kaset, 5 pełnych płyt, 2 składanki, 4 single i Epki. W Polsce SC występowało jak dotąd chyba tylko dwa razy podczas festiwalu Castle Party w Bolkowie w 2004 i 2007 roku.Do najbardziej znanych utworów SC należy słynne już ” See you in hell” , „Desire”, „Hellraiser”, „Love breeds Suicide”,”Face of Death”, „Cause of Death: Suicide”.

Z płyt polecam Bind, Torture, Kill (ta płyta to w ogóle już kvlt w pewnych kręgach), Implements Of Hell (jedni mówią, że ostre, inni, że wyraziste - w każdym razie niezłe), Axis Of Evil  (takie... z przesłaniem, jakkolwiek to dziwnie w tym kontekście brzmi) i Stored Images (trudno przyswajalne dla nieosłuchanych z industrialem i chyba najbardziej ambitne).
Bind, Torture, Kill
God Is In The Rain - lajtowe i monotonne w sumie, ale jest klimat
Pleasure Of Sin - nie eksperymentowałam jeszcze z tym na ludziach, ale osobiście uwielbiam
See You In Hell - ktoś kiedyś mądrze rzekł, że tak właśnie brzmi nienawiść
Evildoer - tutaj nieco mniej łupankowo, a bardziej industrialnie. Ten kawałek jest taki... szyderczy.
Hate Me - a tu bardziej ze strony dark electro
Nie wiem, czy to jest przekrojowy wybór, ale nie chcę was zamęczam miljonami linków, u kno.

Ostatnio edytowany przez die_Kreatur (2013-05-30 23:15:01)