Matrix - mój ulubiony film, jeśli chodzi o filozofię życia. Uwielbiam takie klimaty.
Offline
Wiesz że miałam założyć o tym temat? To jest dość absurdalne, ale całkiem ciekawe. Jakby nie zepsuli parę szczegółów, byłby super świetny hit, bo tematyka jest właśnie taka, jaką lubię. ;3
Offline
User
Nie cierpie tego filmu. -___- Nie ogarniam, jak można się zachwycać tym zatrzymywanym czasem jak ktoś biegnie, skacze... i w ogóle jest to dla mnie idiotyczny film. Widziałam wszystkie części, bo ludzie się tym zachwycają. A ja pytam - CZYM, na Anioła!?
Offline
To jest śmieszne! Może te epickie walki są przerysowane, ale fabuła, filozofia itd - moje klimaty!
Offline